Ceny domów

Arezzo oferuje szeroki wachlarz możliwości, zarówno dla tych, którzy chcą się przeprowadzić do pracy, jak i dla tych, którzy szukają spokojnego miejsca na spędzenie emerytury.

Jeśli myślisz o zakupie domu we Włoszech w obniżonej cenie może to być idealny czas. We wrześniu wielu właścicieli nieruchomości próbuje szybko sprzedać swoje domy, obniżając ceny.

Mediolan jest nadal najbardziej rozchwytywanym miastem we Włoszech. Ceny nieruchomości w tym północnym włoskim mieście wzrosły o 7,6%. W obszarze Brera-Napoleone odnotowana różnica wynosi nawet 25,6%.

Ceny mieszkań w Europie wzrosły średnio o 11,5% w latach 2011–2018. Włochy pozostają jednak w tyle z powodu spadku wartości nieruchomości o 17,6%. Sytuacja na włoskim rynku nieruchomości nie poprawi się nawet w krótkim okresie. W 2018 r.

Według danych Engel & Völkers i Santandrea Luxury Houses. Słaba sytuacja gospodarcza we Włoszech nie naraziła włoskiego rynku nieruchomości, a zwłaszcza rynku nieruchomości luksusowych. Kryzys w Mediolanie i Rzymie nie dotknął go szczególnie.

Strada Provinciale 14 (SP14), w rejonie Montalcino (Siena), to ulica z najdroższymi domami we Włoszech, o średniej wartości 3690714 EURwedług badań portalu idealista na temat „luksusowych adresów” we Włoszech.

Jeśli zdecydowałeś się na zakup domu we Włoszech, prawdopodobnie będziesz musiał go umeblować. Albo dlatego, że kupiłeś go bez mebli, albo dlatego, że chcesz, aby wszystko było na miarę Twoich potrzeb.

Według danych biura portalu idealista spadek cen mieszkań we Włoszech trwa nadal. Ceny rosną tylko w Toskanii (+1,2%), podczas gdy największy spadek jest na Sardynii (-14,8%). Toskania (2 234 euro/m2) jest jedynym regionem włoskim, który stanowi wyjątek.

We Włoszech prawie cały obrót w sektorze nieruchomości pochodzi ze sprzedaży nieruchomości mieszkalnych.

Ile kosztuje zakup domu we Włoszech? Po długiej i bolesnej recesji kraj powoli staje na nogach. Rynek nieruchomości we Włoszech odbudowuje się, wraz z rosnącą liczbą transakcji dotyczących nieruchomości, ale ceny nieruchomości wciąż są znacznie poniżej poziomu sprzed recesji.