Ceny najmu kawalerek i pokojów w Mediolanie należą do najwyższych w Europie / Wikimedia
Ceny najmu kawalerek i pokojów w Mediolanie należą do najwyższych w Europie / Wikimedia

Według HousingAnywhere European Rent Index, który analizuje dane o wynajmie w najpopularniejszych miastach wśród studentów i młodych emigrantów, Mediolan jest jednym z najdroższych rynków mieszkaniowych do wynajęcia mieszkania.

Raport stwierdza, że ​​wszystkie analizowane miasta (Barcelona, ​​Berlin, Bruksela, Madryt, Mediolan, Rotterdam i Wiedeń) wykazały tendencję wzrostową w czwartym kwartale 2018 r. w każdym z badanych segmentów wynajmu: prywatne pokoje, studia i apartamenty z jedną sypialnią .

Jeśli chodzi o wynajem pokoi, miastem o najwyższych cenach w Europie wśród ankietowanych jest Mediolan z przeciętną 594,13 euro i wzrostem o 3,49% rok do roku. Następnie Berlin (57,09 EUR i + 7,32%) oraz Rotterdam (59,03 EUR i 2,95%). Największy wzrost odnotowano w Madrycie (+ 7,69% w ujęciu rokrocznym), gdzie średni koszt prywatnego pokoju wynosi około 500 euro, przekraczając Barcelonę (średnio 470 euro).

HousingAnywhere European Rent Index pokazuje również, że Mediolan jest jednym z najdroższych miast pod względem wynajmu apartamentu typu studio, ze średnią 825 euro. W rzeczywistości Mediolan jest drugim po Barcelonie, gdzie średnia cena to tylko 5 euro więcej, a tuż przed Berlinem (812 euro). W tym segmencie rynku największy wzrost (8,56%) przypada na Rotterdam, którego udział w rynku wynosi 740 euro.

Przenosząc się na rynek mieszkań z jedną sypialnią, najdroższe miasta to Mediolan (1133 euro) i Barcelona (1139 euro i wzrost o 8,7%, co jest również największym wzrostem w historii), które są praktycznie na równej stopie.

Wzrost cen najmu odzwierciedla rosnący niedobór dostępnych nieruchomości i rosnącą konkurencję między studentami i młodymi profesjonalistami z zagranicy, aby znaleźć odpowiednie warunki mieszkaniowe. Czynnik ten wpłynął również na wzrost cen najmu pokoi, kawalerek i apartamentów w całej Europie Zachodniej.

"Popyt na wynajem przewyższa obecnie podaż w wielu popularnych miastach dla emigrantów" - wyjaśnił Djordy Seelmann, dyrektor generalny HousingAnywhere. "Rosnąca liczba studentów i młodych profesjonalistów doprowadziła do braku tanich mieszkań dla tych grup docelowych".

Dlatego "ważne jest unikanie baniek cenowych, które uniemożliwiają studentom i młodym profesjonalistom znalezienie odpowiedniego zakwaterowania w centralnych obszarach miast i w pobliżu uniwersytetów, i ważne jest, aby miasta uwzględniały ten rozwój rynku w długim okresie i działając poprzez zwiększanie bazy noclegowej w obszarach, których poszukują, tak aby rynek był bardziej zrównoważony "- podsumował Seelmann.